Rozdział 104 Bądź delikatny
Vivian zamarła. Odwróciła się, by spojrzeć na Finnicka. – Czy to było, kiedy porwano cię dziesięć lat temu?
Finnick wychował się w bogatej rodzinie. Poza porwaniem dziesięć lat temu, Vivian nie mogła wymyślić żadnego innego powodu, dla którego mógłby doznać poważnych obrażeń.
– Zgadza się. – Finnick spuścił głowę, nakładając jej lekarstwo na ranę, więc nie mogła zobaczyć jego wyrazu twarzy. – Trzy