Rozdział 410 Napad
"Ostrzegam cię, Evelyn. Nie rób tego!" Vivian była tak wstrząśnięta, że głos jej drżał. "Powiedz im, żeby sobie poszli!"
"Ależ skąd. Nawarzyłam sobie piwa, żeby ich wynająć. Jeszcze nawet nie zaczęli, więc nie mogę ich tak po prostu puścić, prawda?" Evelyn, z oczami pełnymi złośliwości i okrucieństwa, ciskała w Vivian piorunami. "Wszystko, co ci dotąd zrobiłam, myślisz, że to tylko straszak? Mówis