Rozdział 677 Prośba o jego numer
Co za gadatliwa panienka! Początkowo powiedział Charlotte, że lubi pracować, mając nadzieję, że w ten sposób zakończy rozmowę. Nie spodziewał się jednak, że panienka, zamiast się zniechęcić, będzie dalej paplać.
Tymczasem Vivian jechała w drugim wagoniku z inną koleżanką. Cała podróż na wyspę miała potrwać około trzech godzin.
Początkowo udawało jej się zachować spokój. Z biegiem czasu nie mogła s