Rozdział 707 Jego nerwowe pytanie
Czy Ben wrócił? Z tą myślą Vivian przebrała się i zeszła na dół. Ku jej zaskoczeniu, w kuchni krzątał się nie Benedict, ale jej syn, Larry.
– Dyniusiu, co robisz? – Gdy Vivian podeszła do progu kuchni, zobaczyła chłopca stojącego na stołku, który z pomocą pani Booker mieszał zupę.
– Mamusiu, już wstałaś! – Zauważywszy matkę w drzwiach, Larry zeskoczył ze stołka. – Mamusiu, dobrze spałaś? Gdzie był