Rozdział 335 Zazdrość
— Phi! — warknął Finnick, wyszarpując się z uścisku Noego.
— Panie Norton! — krzyknął za nim Noe, ale Finnick był już w windzie. Westchnął tylko i pognał za nim, ciągnąc za sobą wózek inwalidzki.
Finnick zacisnął mocno pięści. Ashley… jak śmiałaś ją skrzywdzić! Zapłacisz za to!
Tymczasem na miejsce przybyła policja.
— Posłuchaj mnie, dziewczyno. Możesz tu podejść? Tam jest niebezpiecznie — powiedz