Rozdział 442 Niespodzianki
Myśli te wystarczyły, by Vivian się rozpłakała. Kilka razy zamrugała i próbowała powstrzymać wybuch emocji, który groził wylaniem się. Jednocześnie zmusiła się, by być silną ze względu na matkę. Przecież jeszcze nie znała wyników. Nie było sensu tak się straszyć.
Gdy tylko dotarła na miejsce, Vivian pospieszyła do lekarza, który ją wcześniej badał.
– Jakie wieści, doktorze? Czy mój szpik kostny je