Rozdział 137 Zniszczenie naszyjnika
Vivian zamarła.
Znając Finnicka od tylu lat, nigdy nie słyszała, żeby przeklinał albo mówił w tak wzburzony sposób.
Zmarszczyła brwi i zapytała: – Finnick, co się…
Ale zanim zdążyła skończyć, Finnick przerwał jej kolejnym krzykiem. – Wróciłaś do pokoju tylko po naszyjnik? Wiesz, jakie miałaś szczęście? Mogłaś tam zginąć!
Finnick był absolutnie wściekły w tym momencie.
Taka z niej idiotka! Czy jej