Chapter 700
Kiedy dotarłem do szpitala, Elizabeth już na mnie czekała w poczekalni.
Taylor musiał jej powiedzieć, że jestem w drodze. Mój wilk lekko zawarczał na jej widok, spodziewając się kłótni.
– Nawet nie próbuj mnie zatrzymywać – wysyczałem przez zęby. – Muszę się z nią zobaczyć.
– Nie zamierzałam cię zatrzymywać, Alfo – powiedziała, zaskakując mnie. – Ale muszę z tobą porozmawiać o czymś, zanim tam wej