Rozdział 514
To, co kiedyś było zadaniem, zmieniło się w coś o wiele bardziej… skomplikowanego.
– Muszę iść do pracy – powiedziała do niego, całując go w pierś, gdy usiadła. Przytaknął, przeczesując palcami włosy, gdy on również usiadł, niechętnie ją puszczając. – A ty też masz dziś pracę, Alfie.
Puściła mu oczko.
Uśmiechnął się, patrząc, jak zsuwa się z łóżka, całkowicie naga i bez wstydu. Była przyzwyczajona