Rozdział 506
– No proszę, witaj, Judy – powiedziała, a jej uprzejmości nieco mnie uspokoiły.
– Dzień dobry, pani Connolly – odpowiedziałam, zatrzymując się przed jej biurkiem. – Słyszałam, że dziekan Griffin chciała ze mną porozmawiać.
Skinęła głową i wróciła do komputera; coś wpisała na ekranie, a następnie zwróciła się w stronę małego głośnika na jej biurku.
– Dziekan Griffin, Judy przyszła, żeby z panią por