Rozdział 731
Perspektywa Judy
– Matt, idź założyć buty! – mówię, przechodząc obok drzwi jego sypialni.
Mój entuzjazm był słyszalny w tonie, gdy schodziłam po schodach, uśmiechając się do Ireny, gdy dotarłam na dół.
– Pójdę sprawdzić, czy zakłada buty – powiedziała Irena, mijając mnie.
– Dzięki – odpowiadam. – Musimy wkrótce wychodzić. Nie chcę się spóźnić.
– Nan zrozumie, jeśli spóźnimy się kilka minut. Nie po