Rozdział 737
Perspektywa Judy
Mój żołądek był ściśnięty w supeł.
Wiedziałam, że coś jest nie tak, kiedy Gavin wyszedł późno w nocy, ale nie wścibiałam nosa i nie pytałam, co takiego musiał zrobić. Musiałam mu zaufać… w końcu był moim partnerem. Nigdy nie zrobiłby niczego, co by mnie zraniło. Ale dlaczego w takim razie nie powiedziałby mi prawdy?
Nie kupuję tego gówna, że idzie do biura z powodu jakichś spraw b