Rozdział 748
– Oczywiście – powiedział Gavin, skinąwszy głową starej kobiecie. – Dobrze cię znowu widzieć, Esme.
Kobieta, Esme, spojrzała na niego przelotnie, ale nie odezwała się słowem, a jej wzrok powędrował z powrotem w dal. Rozejrzałam się, zastanawiając się, czy ktoś to zauważył, ale ku mojemu zaskoczeniu, było tak, jakby jej prawie nie było.
– Nadal nie powiedziała ani słowa – powiedział Zachary, niemal