Rozdział 804
Perspektywa Judy
Byłam więcej niż zachwycona, widząc Nan w kuchni domu watahy, ciężko pracującą u boku swojego partnera. Oboje wyglądali, jakby byli w swoim żywiole i szczęśliwi, co wywołało uśmiech na mojej twarzy pomimo chaosu w moim żołądku.
Kiedy Nan zauważyła mnie w drzwiach, jej uśmiech stał się jeszcze szerszy.
– Judy, hej – powiedziała, odkładając to, nad czym pracowała, i podeszła do mnie