Korespondencyjny Przyjaciel

107

Jego matka zrobiłaby skwaszoną minę. Jego ojciec poczerwieniałby ze złości. Cała służba, ustawiona w szeregu, by nas powitać, jak to robili w *Downton Abbey*, chichotałaby za dłońmi z powodu śmiałości Jacksona, który przyprowadził do domu kolorową dziewczynę.

Na litość boską! Czy to jego służąca?

– Wiem, że znowu myślisz, bo czuję, jak coś się przypala – powiedział sucho Jackson.

Pomyśl o Mamie. P

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...