Korespondencyjny Przyjaciel

204

Wszystko w nim jest silne, od ciała, przez ego, po zęby… które teraz w pełni prezentuje, bo się do mnie uśmiecha.

– Co? – Jestem zaskoczona jego nagłym, oślepiającym uśmiechem.

– Nic. Tylko może powinnaś popracować nad rozwinięciem pokerowej twarzy, maleńka. Jak będziesz się tak na Michaela gapić, to on od razu skapnie, o co chodzi.

– Nie gapiłam się na ciebie!

– Mogę zdjąć koszulkę, jak chcesz. P

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...