321
"Pospiesz się! Spóźnię się!"
Stojąc za mną w lśniącej marmurowej łazience w jego apartamencie hotelowym, Jenner ostrożnie wbija grzebień w moje upięte włosy, a następnie cofa się, by ocenić swoje dzieło. Kiwa głową z zadowoleniem. "Pół upięte, pół rozpuszczone. Wyrafinowane, ale seksowne. Gratulacje, jesteś idealna."
"I pocę się w tej cholernej sukience," mamroczę, machając ramionami, próbując się