160
— Musiała to być długa i samotna podróż — mruczę.
— Pomogę ci go zdobyć.
Zaskoczona, podnoszę wzrok na Cama. Stoi tam, uśmiechając się, jakby powiedział coś najmądrzejszego i najbardziej niesamowitego, co kiedykolwiek wypowiedziała istota ludzka w historii ludzkości.
— Ty... co?
— Jestem ekspertem w dwóch rzeczach, dziewczyno. — Podnosi dwa palce dla podkreślenia, jakby uważał, że nie potrafię lic