Rozdział 356
Perspektywa Colta
„Wyglądasz, jakbyś nie spał od dwóch dni.” Wystarczyło spojrzeć na Jacoba: zapadnięte oczy, skłonność do złości, a nawet nerwowość.
„Chyba raczej od trzech.” Jacob przewrócił oczami. Rzeczywiście, był czwartek. Ostatnie trzy dni były kompletną klapą. Nie wiedzieliśmy, w którą stronę iść, więc rozrysowaliśmy obszary i przeczesywaliśmy je z dokładnością. Moi wojownicy również szuka