Rozdział 509
Od razu podniosły nosy i ich oczy spotkały się z moimi. Gdy tylko niektóre zaczęły warczeć, ten, który spał, obudził się i dołączył. Sądząc po wyglądzie tych, którzy zostali stratowani, musieli nie żyć. Nie przetrwali przemiany.
Siatka ogrodzeniowa wytrzymała ich protest. Chciałabym, żeby istniało lekarstwo, ale wątpię, czy cokolwiek mogłoby zmienić to, co zrobili tym ludziom. Ich DNA zostało całk