Rozdział 459
"Równie dobrze mógłbym przenieść tu swoje biuro." Alec wszedł przez otwarte drzwi mojego gabinetu. Był jasny, wczesny poranek. Chciałem porozmawiać z Guntherem i skończyć odpisywanie na e-maile. Aktualnie pisałem masowego maila, informując wszystkich moich sojuszników o tym, co się dzieje. Nie byłem pewien, czy potrzebujemy wsparcia, ale chciałem dać pieprzone oświadczenie. Nikt nie dotknie mojej