Rozdział 446
"Blake właśnie się ze mną skontaktował przez myśl. Są jacyś nowi gracze." W głosie Aleca wyczułem nutę, która mi się nie podobała.
Starając się być tak cicho, jak to możliwe, nie zadawałem pytań, dopóki nie dotarliśmy do naszego pojazdu. Po wyglądzie Aleca widziałem, że jest zaniepokojony. Cokolwiek powiedział mu Blake, nie było to nic dobrego. "O co chodzi?" Zapytałem w końcu, gdy wsiedliśmy na p