Rozdział 201
Kiedy już prawie kończyliśmy, usłyszałam czyjś głos: „Panno Jones! Cóż za niespodzianka, spotkać panią tutaj!”
Zaskoczona, podniosłam wzrok. To był Richard, najlepszy przyjaciel Sorena!
„Panie Rockefeller, dzień dobry!” – powiedziałam, wstając na powitanie.
Skinął głową. „Również dzień dobry”.
Richard zerknął na mężczyznę siedzącego naprzeciwko mnie.
„To Jamie Young, nasz nowy dyrektor generalny”