Rozdział 251
„Mam plan, ale musisz wykonywać moje polecenia co do joty.”
„Och… dobrze.” Cherry wciąż wyglądała na nieco zdezorientowaną, ale mimo to zabrała się do pracy.
Po pracy wręczyła mi listę kontaktów do windykatorów, o które prosiłam.
Obdzwoniłam każdego z nich, wypytując o warunki, aż znalazłam kogoś, kto był gotów zrobić wszystko, by odzyskać pieniądze.
Moja prośba była prosta – chciałam, żeby odzysk