Rozdział 314
– „Zamknij się, matko! Zamknij się, do kurwy nędzy!” – wrzasnęła Edith na Sally. – „O to jej chodzi! Chce, żebyś ją błagała, jak jakaś obłąkana!”
A potem, już do mnie, z rykiem: „Ty pieprzona, chora psychopatko! Spróbuj mnie zabić, no spróbuj! Bo jeśli nie, to jak tylko stąd wyjdę, jesteś trupem. Pożałujesz, żeś się urodziła!”
Nienawidziłam siebie za to, że w ogóle próbowałam być dobra. I to niby