Rozdział 352
Powiadomiono mnie o akceptacji mojego zaproszenia do grona znajomych i natychmiast przelałem jej 3900 dolarów. Byłem przekonany, że zapłaciłem z nawiązką.
– Ona właśnie kupiła płaszcz twojemu chłopakowi na twoich oczach, Taylor. Dlaczego nie kipisz z zazdrości? – spytała Soleil.
Uśmiechnąłem się. – To nie pora na takie rzeczy. Sam chciałem mu kupić płaszcz, ale mnie ubiegła. W sumie to i lepiej dl