Rozdział 392 Pierwsza walka
– Ja... ja nigdy...
– Jestem pewna, że stworzyłaś tę truciznę, wiedząc, kogo Hawke weźmie na cel – przerwałam jej. Znowu się ukłoniła. – Nawet jeśli twierdzisz, że stałaś się marionetką Hawke’a, by upewnić się, że nigdy nie będzie mnie szukał, nie mogę ci wierzyć, skoro pomagasz mu w walce z moim przeznaczonym. Krzywdzenie Killiana jest tym samym, co krzywdzenie mnie.
– W takim razie czy możecie s