Chapter 239 His Sacrifice
TESSA
Oceniłam sytuację, zanim wypowiedziałam te słowa. Kyle wciąż drżał, jego palce nerwowo drgały przy każdym drobnym ruchu.
Przez chwilę myślałam, że to gra, ale przyglądając mu się bliżej, wiedziałam, że się nie mylę. Jego oddech był nierówny, delikatne drżenie rąk zbyt naturalne, by je udawać. Sprawiał wrażenie potężnego, ale ta moc miała swoją cenę i widziałam, jak go to trawi, nawet gdy sta