Rozdział 271 Miłość, na którą zasługuje
ARDEN
"Czy przytyłam?"
Pytanie wymknęło mi się, zanim zdążyłam je powstrzymać. Siedziałam na skraju naszego łóżka, jedną ręką opierając się na wybrzuszeniu na brzuchu, a drugą bawiąc się brzegiem luźnej sukienki, bo żadne inne moje ubrania już na mnie nie pasowały.
Moje odbicie w lustrze po drugiej stronie pokoju sprawiło, że się skrzywiłam. Moja twarz wyglądała na pełniejszą, moje kostki zniknęły