Chapter 409 Blood Finds Home
"Tak. Jestem," odpowiedział spokojny, dźwięczny baryton – Everett Fane – szeroko otwierając drzwi, zanim przekroczył próg.
Wzrok Quinn przesunął się gwałtownie ku starszemu mężczyźnie, który szedł w jej stronę, a potem z powrotem na brata.
Podobieństwo było niesamowite – dwa profile wyrzeźbione z tego samego marmuru, różniące się jedynie drobnymi liniami, które lata wyryły na czole Everetta.
Kiedy