Rozdział 227. Niespodziewana zazdrość
“Chciałam tylko odpiąć mu dwa guziki pod szyją, żeby mógł oddychać,” zaprotestowała, wskazując palcem na Harlana. “Poza tym, już mówiłam, że nawet gdyby tańczył przede mną nago, nie byłabym nim ani trochę zainteresowana.”
Weston uniósł brwi, a napięcie na jego twarzy zelżało. Harlan natomiast zmierzył ją wzrokiem. “Serio? Ja tańczący nago? Co ci w ogóle strzeliło do głowy?”
No dobrze, krzycz sobie