Chapter 415 Hope Shattered
Imię Leny przebiło mgłę furii Rowana. Centymetr po centymetrze jego palce luzowały się, puszczając gardło Sereny.
Uwolniona Serena zatoczyła się do tyłu. Kolana się pod nią ugięły i niemal upadła, policzki lśniące od przerażenia życiem, które niemal się skończyło.
Rowan spuścił wzrok na drżące dłonie, przerażony. Szczycił się jasnym myśleniem, a jednak drobne kłamstwo wodziło go za nos jak ślepca