Rozdział 136. Czy Mam Szansę?
Ciało Juliusa lekko zesztywniało. Jego głowa, dotychczas pochylona, powoli się podniosła. W tym momencie ich spojrzenia się spotkały.
– Nie żartowałbym z takich rzeczy – powiedział Julius, a jego wąskie usta lekko się rozchyliły. W jego głębokich, ciemnych źrenicach odbijała się twarz Quinn. – Quinn, nie jestem pewien, czy to, co czuję, kwalifikuje się w twojej książce jako miłość, ale jeśli nadej