Rozdział 563 W obliczu Joaquina
Wracając do dworu Whitethorn, Julius zapytał: – Co dokładnie powiedział ci mój ojciec przez telefon?
– Zwykłe śmieci od kogoś, kto nie znosi widzieć nas szczęśliwymi. Odsyłałam mu każde słowo. Gdyby stał przede mną, pewnie znowu bym go uderzyła – powiedziała.
Julius uniósł brew. – Przeze mnie?
– Nie tylko przez ciebie. Chciałam też obronić twoją matkę. Twierdzi, że ją kochał, a trzymał ją w klatce