Rozdział 186
Jewel odwróciła się i zobaczyła Victorię stojącą przed nią, z bladą twarzą i wychudzoną sylwetką. Była tak przerażona, że jej twarz zbielała i omal nie krzyknęła "upiorna kobieta".
Victoria szybko się przedstawiła, mówiąc: "Jestem najstarszą synową rodu Hillów". Była całkiem dobra w podnoszeniu własnego statusu, natychmiast imponując Jewel.
"Och, więc to pani była właścicielką rodu Hillów? Przepra