Rozdział 205
Twarz Wiktorii pobladła, gdy usłyszała, jak Nathan mówi, że chce z niej zrezygnować. Ze łzami w oczach powiedziała: "Nathan, czy już mnie nie chcesz? Jak mam żyć?"
Pojawiły się dwie gruszkowe łzy, z żałosnym wyglądem, jakby płakały. To jeszcze bardziej oszołomiło Nathana.
W końcu Nathan wpadł w furię, splunął krwią i zemdlał.
"Nathan" - krzyknęła Wiktoria, potykając się i rzucając do przodu.
Jedna