Rozdział 605
Dwór Millerów stał się niezwykle ożywiony.
Z wyjątkiem spalonego domu staruszki, pozostałe domy znów tętniły życiem i energią.
Jednak pod tą pozorną harmonią kryła się codzienna walka, pełna ukrytych napięć.
Tego dnia Tea dobrowolnie poszła do pokoju Umy. Choć Uma rzadko miała okazję ją widywać, synową Grupy Millerów, zawsze słyszała o niej opowieści.
Była także smutną i rozgoryczoną dziewczyną, k