Rozdział 463
Dayton i reszta pośpiesznie wrócili do domu, podekscytowani, ale służąca powiedziała im: "Młodego pana nie ma w domu."
Wyraz twarzy Daytona wyraźnie się pogorszył.
Guillermo szybko uspokoił Daytona: "Tato, on był przyzwyczajony do pobytu w posiadłości Brownów, więc może tym razem, po wyjściu, najpierw tam poszedł."
Dayton zgodził się i szybko polecił Guillermo: "Zadzwoń do Lady Brown i zapytaj, cz