Rozdział 757
Drake biegał w tę i z powrotem, choć ciało nie odczuwało zmęczenia, serce było głęboko udręczone. Dopiero gdy Ruby skończyła badać obrażenia, Drake odetchnął z ulgą.
– Robi się późno, powinienem iść do domu – powiedział Drake do Ruby z surową miną, gdy tylko wyszedł z bramy szpitala.
Ruby jednak nie ustępowała i wskazując na ranę na czole, powiedziała: – Czy nie powinieneś zająć się moją kontuzją?