Rozdział 1001 Zaskakujący zwrot wydarzeń
Michelle była oszołomiona tą nieprzewidywalną sytuacją.
Nagle usłyszawszy swoje imię z ust Atlasa, jej twarz rozjaśniła się i gorączkowo pokiwała głową. "Tak, jestem Michelle. Z Chloe byłyśmy współlokatorkami w akademiku i bardzo bliskimi przyjaciółkami. To zaszczyt pana poznać, panie Atlasie. Właściwie... już się kiedyś spotkaliśmy."
Gdy mówiła, jej twarz zdobił kokieteryjny uśmiech, a jej oczy p