Rozdział 114. Nie tak, jak planowano
Uniosłam brew, spoglądając na Melanie, a następnie wprowadziłam rodzinę do Śnieżnego Świata. Udawałam nawet czułość wobec Matthew. Melanie była wściekła, ale nie odważyła się zareagować.
Po wizycie w Podwodnym Świecie pozwoliłam Avie wziąć udział w loterii. „O dziwo”, wygrała nagrodę – darmową wycieczkę na Wyspę Celestis dla trzech osób.
Zawsze chciałam odwiedzić tropikalną wyspę, a moi rodzice po