Rozdział 153: Kulisy
Coś mi nie pasowało. Stella sięgnęła po wilgotną chusteczkę i wytarła ręce, zanim powiedziała: "On zawsze mówi, że jestem jego kuzynką."
"Nie jesteś?" Poczułam się nieswojo, myśląc, że Atlas mnie okłamał.
"Technicznie rzecz biorąc, jestem. Ale zostałam adoptowana" - powiedziała Stella, uśmiechając się do mnie.
Moje serce zabiło mocniej. Więc nie jest z nim spokrewniona! Znowu.
Czekałam, aż będzie