Rozdział 280 – Jak Cała Wieczność
Lauren spojrzała na mnie i zapytała: „Jeśli masz plan, nie zapomnij mi powiedzieć. Chcę zobaczyć to przedstawienie, kiedy nadejdzie czas.”
„Oczywiście!” odparłam dumnie.
Kiedy dotarłyśmy do mojej firmy, Lauren odjechała swoim samochodem. Sprawdziłam godzinę i zdałam sobie sprawę, że jest jeszcze za wcześnie, żeby odbić kartę. Zaśmiałam się z siebie, że jestem taka niecierpliwa. Dziwne, ale wydawał