Rozdział 167: Coś się kroi
Nie spieszyłam się z powrotem do firmy po odejściu z ATL Empire. Zamiast tego, odwiedziłam Iwonę. Ostatnio miałyśmy tak napięte grafiki, że nie było czasu na spotkanie. Iwona wyglądała na zaskoczoną moim widokiem. "Co cię tu sprowadza?"
Spojrzałam na nią i odparłam: "Nie wpadam bez powodu."
"Ciężko stwierdzić," odpowiedziała złośliwie, "Myślałam, że już o mnie zapomniałaś i interesujesz się tylko