Rozdział 951 Wybuch wulkanu
Lauren wzięła głęboki oddech, gdy tylko wyszliśmy z drzwi. Z figlarnym uśmiechem zauważyła: "Moja misja w końcu dobiegła końca! Mogę wreszcie wrócić do domu i porządnie się wyspać. Jeśli będę to znosić dłużej, chyba dostanę nadciśnienia."
"Ojej, wybuchł wulkan." W odpowiedzi wystawiłam język.
Atlas sięgnął po Avę, która otworzyła szeroko oczy z niedowierzaniem. Zapytała Atlasa: "Tatusiu, co się st