Rozdział 1204 Wdzięczna za rodziców
W salonie była tylko Rose. Zawsze wstawała najwcześniej, oddając się aktywnościom na świeżym powietrzu i pijąc poranną herbatę.
Widząc, że przyprowadziłam młodą dziewczynę, spojrzała na mnie ze zdziwieniem i zapytała: "Skąd się wzięła ta urocza dziewczynka?"
Uśmiechnęłam się i wyjaśniłam: "To siostra chłopaka uratowanego przez Atlasa. Jej brat pomaga Atlasowi w pewnej sprawie. Aniu, przywitaj się