Rozdział 172: Jaskinia
Odalys skoczyła z klifu bez chwili wahania, ku przerażeniu reszty. Zdumiony kamerzysta, kierowany instynktem, pobiegł w ich stronę z kamerą.
Przybliżył obiektyw, rejestrując w idealnym momencie ekscytujący skok Odalys. Ta zwinna jak kot wspięła się na wystającą skałę, obróciła się w powietrzu, chwyciła kolejnego skalnego występu i rozejrzała się dookoła.
„Jesteś tam?” – szepnęła cicho.
Poprzednieg