Rozdział 276: Uwodzenie
Percival stał, sięgnął po telefon i wydał rozkaz: "Wybierzcie kilku najlepszych, żeby śledzili Odalys. Jeśli Edie spróbuje czegoś głupiego, mają jej na to nie pozwolić, rozumiecie?"
"Zrozumiałem" – odparł ochroniarz basowym głosem.
Percival zacisnął pięść i ruszył na dół. Wtedy wpadł na Calluma, który właśnie wracał.
"Dzień dobry, panie Stewart" – powiedział Callum i przyspieszył kroku, by do nieg