Rozdział 285. Wprowadzka o północy
– Odalys, gdzie jedziemy? Będziemy spać w hotelu? – spytała Freya, przyspieszając kroku, by nie zgubić Odalys, bojąc się, że zostanie sama.
– A może zatrzymamy się w Stewart Villa? Albo pojedziemy do mieszkania Francisa i reszty? – zaproponowała Odalys.
Na dźwięk nazwy Stewart Villa Freya od razu pokręciła przecząco głową. – Jeśli Edie nie przestanie mnie prześladować, to powrót do Stewart Villa d