Rozdział 429: Przeniesienie winy
Sophia nie mogła powstrzymać nagłego przypływu nostalgii.
Wspomniała, jak Edie kroczyła po Crownridge niczym królowa – wszyscy ją szanowali lub się jej bali. Nikt nie śmiał jej się sprzeciwić, a sama jej obecność zmuszała ludzi do pokornego pochylania głów.
Myśl o dawnej potędze Edie rozpaliła w Sophii płomień. Na jej twarzy wykwitł złośliwy uśmiech. "Tak," pomyślała, "to wszystko wina Odalys. Mus